![]() 21-23 września mam od dłuższego czasu zapisany w moim kalendarzu z dopiskiem "Kapitularz. Łódź." W zeszłym roku w tym czasie byłem na Innych Sferach, które w tym roku zostały odwołane. Dla mnie jest to informacja o tyle dobra, że nie byłbym rozdarty, który konwent wybrać, bo Inne Sfery wspominam bardzo miło. W każdym razie bilety na polski bus kupione, prelekcje naszykowane, a scenariusz na sesję jest w sferze przygotowań. A Kapitularz już za 5 dni...
0 Comments
![]() Wybaczcie za opóźnienie, miałem lenia, ale dzisiaj się wziąłem za siebie i napisałem tę oto relację. Enjoy! Na tegoroczną Avę czekałem z niecierpliwością nie ze względu na możliwość grania, prelekcje, czy spotkania ze znajomymi. Czekałem, gdyż edycja 007 była moim pierwszym konwentem, w którym brałem pełny udział. Wcześniej był Falkon, na którym byłem 1,5 dnia właściwie przez przypadek (a właściwie kumpelę, pozdro dla Uli). Na Avie 007 zacząłem mniej lub bardziej pojawiać się w fandomie. Większość i tak pewnie nadal nie kojarzy mojej ksywki, ale skoro to czytacie to mogła Wam się obić o uszy. Wszystko zaczęło się od prelek MM (który również debiutował na konwencie), potem był udział w spotkaniach MM on-line, kolejne konwenty (Inne Sfery, Falkon), własny blog (wpierw polterowy, później obecny) i jakoś poznawało się różnych ludzi w fandomie aż całkowicie nieznane osoby zaczęły się ze mną witać na korytarzu (zdarzyło się 2-3 razy, więc szału nie ma, ale to zawsze coś ;)). Minął rok i przyszedł czas na kolejną edycję Avy. Nie wiem czy to moje wygórowane oczekiwania, czy po prostu układ gwiazd na niebie, ale kilka rzeczy mocno dało mi się we znaki, więc może po prostu przejdę do rzeczy. Majówka z RPG. Brzmi ekstra.
Dokładnie to pomyślałem sobie kiedy Nurgling wyszedł z inicjatywą mikrokonwentu zwanego Domconem. Dla mnie była to już druga tego typu impreza, więc wiedziałem na co uważać, czego się spodziewać i mam z czym porównywać. Jeżeli zastanawia Was skąd ten znak zapytania... Domcon nie ma jeszcze loga, ale Nurgling ogłosił konkurs, w którym możecie wziąć udział tworząc coś i umieszczając na domconowym FB. Postanowiłem pisać krótkie relacje z prowadzonych/granych sesji. Ot tak, żeby łatwiej było wrócić do jakichś pamiętnych momentów. Niektórych opisów brakuje, są niekompletne, ale będę je umieszczał w miarę możliwości. Paczyłem również na domconie, więc niedługo pojawi się moja relacja z konwentu. SESJE
Pragnę podziękować i pozdrowić wszystkich, których dane mi było osobiście poznać na Zjavie. Niektórych znałem wcześniej online za sprawą Masterminda, ale teraz dane mi było cieszyć się towarzystwem nowych dla mnie twarzy. Wielkie dzięki!
Dzisiaj dość dużo tekstu. ZjAva, makiety, nowe wzory kart, a na koniec małe muzyczne niespodzianki. Zapraszam do czytania. 5-8 stycznia. Tarnowo Podgórne. Khakon. OrganizacjaKhakon to mikrokonwent w całości zorganizowany przez jedną osobę - Khakiego. Facet zaprosił do siebie na chatę ponad 20 nierzadko obcych osób, żeby grać w RPG. Wow!
Ale właśnie. Jedna osoba. To mało nawet jak na mikrokonwent. Było widać, że nie jest to pierwszy Khakon. Doświadczenie zebrane w poprzednich edycjach pozwoliło dopiąć pewne sprawy na ostatni guzik jeszcze przed samym konwentem. Powstała strona, na której pojawiły się wszystkie niezbędne informacje. Powstało forum, na którym można było dogadać informacje, które zostały pominięte na stronie głównej. Podstawowe informacje typu dojazd i regulamin były podane na tacy. Ja mogę tylko dać Khakiemu minus za to, że nie zostały uwzględnione zmiany w rozkładach wywołane remontami - oczywiście to mały problem i nie do końca wina Khakiego, ale przez to, że podany tramwaj nie jeździł, stałem godzinę na dworcu, więc muszę o tym napisać ;) Zaraz za minusem idzie plus, bo Khaki przez tę godzinę czekał na mnie, żeby wpuścić mnie do mieszkania (a była 6.30 rano po khakonowej sesji). Dodatkowo forum i sprytna tabelka w googledocsach pozwoliły wcześniej umówić się na sesje, zrobić wprowadzenie i przygotować postacie - naprawdę fajna sprawa, która pozwoliła przyjechać i z miejsca rzucić się w wir RPGów. Khaki zadbał też o jedzenie. Świetne pizzerki i bigos(!) były idealne do szybkiego zjedzenia między sesjami, podobnie jak cała masa wypieków z piekarni Baranowscy (kryptoreklama ;)) Niczego nie brakowało, a stojąca puszeczka pozwoliła uczestnikom zwrócić Khakiemu za jedzenie. Z noclegami problemów również nie było. Podłoga w salonie była zasłana materacami, ale każdy znalazł kącik dla siebie. Z racji tego, jak ten nocleg wyglądał, wszyscy wstawali rano, żeby można było jechać dalej z programem. Miało to swoje plusy - korzystało się z całego dostępnego czasu na Khakonie i nie marnowało się go na sen. Jak ktoś chciał dłużej pospać zawsze zostawał mu wolny kawałek kanapy, więc powodów do narzekania również nie było. Ha! Dzisiaj pierwszy raz grałem w młotka i prowadziłem Neuroshimę. Oł je! Naprawdę fajnie było, więc dziękuję współgrającym za świetną zabawę. Jutro gram znowu w młotka, gram w cthulhu i prowadzę ED. Zapraszam na streaming! (niżej)
Właśnie skończyłem się rozpakowywać i po wszystkich przeciwnościach losu dotarłem! Khaki przywitał mnie bułkami i energetykami, ale mi to pasuje po całonocnej podróży! Btw będę streamował swoje sesje z Khakonu. Jeśli nie poniżej, to streaming będzie na stronie konwentu. Cieszę się, że dojechałem i idę się kimnąć. Relacje postaram się pisać na bieżąco. Na wstępie chciałbym życzyć wszystkim, aby ten rok był lepszy niż którykolwiek poprzedni w Waszym życiu, bo chyba to się liczy, nie? Żeby zawsze było lepiej niż było.
Przenosiny Protektorów... zakończone. Od teraz strona nosi nazwę Step14, czyli magiczny Stopień 14 z ED ;) Kto grał wie o co chodzi, kto nie grał... Jego strata :P Strona rusza, więc od teraz już "nie ma, że nie ma" i muszę coś pisać. A właściwie nie muszę, a chcę. I chcę napisać o zbliżającym się Khakonie, czyli mikrokonwencie organizowanym przez Khakiego. Khaki to taki gość, że nie dość, że na 4 dni zaprosił do siebie na chatę ludzi, żeby grać w RPGi, to jeszcze załatwił sponsorów, tak, aby to granie miało szczytny cel. Tak. Będziemy robili to co uwielbiamy i jeszcze pomożemy maluchom. W jaki sposób? Ano w taki, że na Khakonie odbędzie się licytacja, z której dochód będzie przeznaczony na WOŚP. Tak, Khaki to załatwił. Gdyby Wasza kolekcja podręczników miała braki - zapraszamy. Będzie możliwość wylicytowania podręczników, a cały dochód zostanie przeznaczony na pomaganie wcześniakom! |
Hej! Jestem Kosmit i witam Cię na moim blogu poświęconym konwentom, planszówkom i grom fabularnym, a w szczególności systemowi Earthdawn.
Wpadnij do PrzyczółkaNapisz do mnie:Polub na FB:Zobacz:Kategorie:
All
Archiwum
May 2018
![]() Kosmitpaczy by Michał Kosmit Kosmala is licensed under a Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe License. |