Wybaczcie za opóźnienie, miałem lenia, ale dzisiaj się wziąłem za siebie i napisałem tę oto relację. Enjoy! Na tegoroczną Avę czekałem z niecierpliwością nie ze względu na możliwość grania, prelekcje, czy spotkania ze znajomymi. Czekałem, gdyż edycja 007 była moim pierwszym konwentem, w którym brałem pełny udział. Wcześniej był Falkon, na którym byłem 1,5 dnia właściwie przez przypadek (a właściwie kumpelę, pozdro dla Uli). Na Avie 007 zacząłem mniej lub bardziej pojawiać się w fandomie. Większość i tak pewnie nadal nie kojarzy mojej ksywki, ale skoro to czytacie to mogła Wam się obić o uszy. Wszystko zaczęło się od prelek MM (który również debiutował na konwencie), potem był udział w spotkaniach MM on-line, kolejne konwenty (Inne Sfery, Falkon), własny blog (wpierw polterowy, później obecny) i jakoś poznawało się różnych ludzi w fandomie aż całkowicie nieznane osoby zaczęły się ze mną witać na korytarzu (zdarzyło się 2-3 razy, więc szału nie ma, ale to zawsze coś ;)). Minął rok i przyszedł czas na kolejną edycję Avy. Nie wiem czy to moje wygórowane oczekiwania, czy po prostu układ gwiazd na niebie, ale kilka rzeczy mocno dało mi się we znaki, więc może po prostu przejdę do rzeczy.
5 Comments
|
Hej! Jestem Kosmit i witam Cię na moim blogu poświęconym konwentom, planszówkom i grom fabularnym, a w szczególności systemowi Earthdawn.
Wpadnij do PrzyczółkaNapisz do mnie:Polub na FB:Zobacz:Kategorie:
All
Archiwum
May 2018
Kosmitpaczy by Michał Kosmit Kosmala is licensed under a Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe License. |