Tegoroczny Polcon przez wielu hejtowany jest za gigantyczne kolejki, brak oznaczeń (oznaczenia pisane ręcznie) pozwalających odnaleźć się na terenie konwentu i wiele, wiele innych. Ja uważam, że mimo OGROMNEJ (serio, duża część programu nie odbyła się przez kolejkę) wpadki, konwent wyszedł całkiem dobrze. Przynajmniej ja się bawiłem nieźle. Zastanawiam się tylko, czy całkiem dobra/niezła zabawa jest wystarczająca biorąc pod uwagę koszt imprezy (dzięki Bogu za zniżkę grupową). Czy było warto się pojawić? Zapraszam do relacji subiektywnym, ale i chłodnym okiem (w końcu już mamy wrzesień, więc emocje i hejt już opadły).
0 Comments
Byłem na Polconie. To krótkie zdanie to zapowiedź relacji, która pojawi się, gdy tylko uporam się z sesją, i to bynajmniej nie RPG. Kto wie, być może razem z tekstem pojawi się videorelacja? W końcu paczyłem również okiem elektronicznym ;) Kochani, proszę o uzbrojenie się w cierpliwość. Relacja będzie! |
Hej! Jestem Kosmit i witam Cię na moim blogu poświęconym konwentom, planszówkom i grom fabularnym, a w szczególności systemowi Earthdawn.
Wpadnij do PrzyczółkaNapisz do mnie:Polub na FB:Zobacz:Kategorie:
All
Archiwum
May 2018
Kosmitpaczy by Michał Kosmit Kosmala is licensed under a Creative Commons Uznanie autorstwa-Użycie niekomercyjne-Na tych samych warunkach 4.0 Międzynarodowe License. |